Uwielbiam szczerość. Największy dowód szczerości, jaki przedsiębiorcy okazują w biurze rachunkowym wyraża się w słowach “jestem totalnie w tych papierkach zielona/y”. Rozbrajająca szczerość – która pięknie zaprocentuje we współpracy. Wszystkie karty na stół! To wyznanie automatycznie stawia świeżo upieczonego właściciela firmy w centrum uwagi. Jest firma – jej obsługa regulowana jest umową. Warto naturalnie poznać dokładnie jej zapisy zwrócić uwagę na kluczowe kwestie: odpowiedzialność biura, zakres obsługi, rodzaj i wysokość ubezpieczenia. Ale przede wszystkim, w centrum współpracy jest człowiek. Jeśli otwarcie przyznasz, że przepisy są dla Ciebie czarną magią w dodatku po turecku wtedy warto szukać oferty księgowej dedykowanej dla potrzeb. Usługa usłudze jest nierówna. Przy odpowiedniej ofercie, z tak nakreślonymi potrzebami przedsiębiorcy, księgowy zrobi wszystko co w jego mocy aby dać Ci poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania. Obowiązki podatkowe i przysługujące Ci prawa z wyczuciem, wówczas zostaną nakreślone w sposób wyczerpujący ale możliwie najprostszy. Sposób zrozumiały.
Usługa księgowa to wbrew pozorom nie tylko terminowo policzone podatki, to także otoczenie przedsiębiorcy opieką, danie poczucia bezpieczeństwa. A o komfort współpracy przecież w tym wszystkim chodzi.
Uwielbiam malować, ryzować, obrazować przepisy na wykresach, grafach, przykładach. Rozmowy z moimi Klientami w biurze finalizuje kilka zamalowanych i zapisanych kartek z praktycznymi przykładami i objaśnieniami. Moment, w którym przedsiębiorcy mnie pytają – „Możemy zabrać te kartki”? – jest niezwykle ważny dla obu stron. Przedsiębiorcy, często przyszłemu, który równie często przychodzi do biura z małżonkiem bo przecież ważą się ich wspólne losy – daje ta kartka gwarancję planu. Wiemy co robimy. Wiemy czego potrzebuje i wiemy jak to wdrożymy krok po kroku w życie. Dla mnie to zaś, chwila wdzięczności za talent dzięki, któremu umiem przekazywać podatkową wiedzę w niezwykle prosty sposób. Z całej rozmowy, wielu broszur informacyjnych, formularzy – te nasze wspólnie nakreślone przykłady i objaśnienia są najcenniejsze. To jak obraz firmy, którą właśnie powołujemy wspólnie do życia.
A gdyby tak na ścianie w gabinecie powiesić oprawiony w ramki pierwszy księgowy szkic swoje firmy? Czyż nie byłoby to piękne uznanie i wyraz dla odwagi i wiary w biznesowe marzenia.